Podlaskie Wieści Oświatowe Nr 6 czerwiec 2019
Monika Mariola Kondracka, Agnieszka Dzierka
„Fundacja Kto Mi Dał Skrzydła”
(…) „miłość oderwana od poczucia odpowiedzialności za osobę jest zaprzeczeniem samej siebie, jest zawsze i z reguły egoizmem. Im więcej poczucia odpowiedzialności za osobę, tym więcej prawdziwej miłości”
Karol Wojtyła „Miłość i odpowiedzialność”
Wstęp
W pedagogice Montessori szanuje się uniwersalną, niepowtarzalną osobowość dziecka z jego wewnętrznymi siłami samoorganizacji. Maria Montessori uważała, że zjawisko miłości jest wewnętrznym źródłem dziecka i najsilniejszą energią w kosmicznym życiu oraz edukacji holistycznej.
Nowy nauczyciel podąża swoją własną autentyczną ścieżką wspierany przez pedagogikę Montessori oraz prowadzony przez własny, otwarty umysł.
Każda sytuacja edukacyjna jest uznawana jako dynamiczne zjawisko kosmiczne z udziałem dzieci i nauczyciela. Nauczyciel dostrzega tę nierozerwalną sytuację poprzez integralne działania kultury tj. kulturę otwartości umysłu, kulturę stałego uczenia się, kulturę płynnego dialogu, kulturę ostatecznego intuicyjnego działania, kulturę akceptacji i nieosądzania, kulturę intuicyjnej percepcji, kultura rozkwitania.
Integralne działania kultury dają swobodę autentycznego i prawdziwego zachowania się w sytuacjach pedagogicznych.
Spotkanie z dzieckiem tworzy wyjątkowy moment, to chwila która w swej istocie niesie pewną niepowtarzalność, wyjątkowość i niezwykłość. Ilekroć dochodzi do spotkania nauczyciela z wychowankiem pojawia się szansa na wzajemne oddziaływanie, pewną twórczość i niekiedy zaskakujący finał. Za każdym razem nasza uwaga jest skierowana na dziecko, na wejrzenie w jego potrzeby, zainteresowania i fascynacje. Jeśli podążamy tą drogą wysyłamy wyraźny sygnał, że otoczyliśmy dziecko miłością, ufamy mu, obchodzimy się z szacunkiem do jego decyzji i działań, a to dobra droga ku nauce odpowiedzialności za siebie, innych ludzi i świat.
Dzieci montessoriańskie przebywają w środowisku, które społecznie przygotowuje do życia pod wieloma aspektami. Dokonuje się tam nauka odpowiedzialności za swoje wybory ale i ponoszenie za nie ewentualnych konsekwencji, odbywa się to poprzez kontakt z przedmiotem jak również w wyniku naśladowania zachowań nauczyciela. Dziecko otoczone miłością, uwagą i szacunkiem będzie przenosić te przykłady na codzienne sytuacje. Z wewnętrzną radością i przekonaniem ukaże swoją postawę w duchu miłości i odpowiedzialności.
- Nowe wyzwania XXI wieku dla edukacji.
XXI wiek przynosi nam nowe wyzwania edukacyjne i aby poradzić sobie z nimi „możemy potrzebować zestawu „umiejętności przetrwania”, takich jak: kreatywność, krytyczne myślenie i umiejętność rozwiązywania problemów, podejmowania decyzji, współpraca w całej sieci, inicjatywa i przedsiębiorczość, skuteczna komunikacja w mowie i piśmie, dostęp i analiza danych, umiejętność korzystania z informacji i technologii informacyjnych (ICT), ciekawość i wyobraźnia, świadomość moralna, odpowiedzialność społeczna” (Deklaracja z Lund).
Maria Montessori w swoich w swoich pracach i wykładach wielokrotnie podkreślała potrzebę interdyscyplinarnych badań nad rozwojem dziecka i stwarzanie optymalnych warunków dla tego rozwoju. Aktualne odkrycia neurobiologów dotyczące pracy ludzkiego mózgu potwierdzają jej pionierskie i intuicyjne podejście do naturalnych procesów uczenia się dzieci.
Dzisiejsze nauczanie szkolne sprowadza się często do przekazywania dzieciom informacji, rozwijając tzw. twarde kompetencje, łatwe do sprawdzenia za pomocą testów, często zaniedbując kompetencje miękkie takie jak kreatywność, umiejętność pracy w grupie, czy zdolność wyszukiwania i selekcji informacji (Żylińska M. 2013, s.10).
Podkreśla się ogromną rolę środowiska jako stymulatora dziecięcej aktywności, naturalnej motywacji do uczenia się nowych rzeczy i ciekawości poznawczej. Efektywność nauczania w dużej mierze „zależy nie tylko od czasu, ale również od głębokości przekazywanej informacji, a to oznacza, że na proces uczenia się wpływ mają jakość edukacji i rodzaj uczniowskiej aktywności, a więc i zadania przygotowane przez nauczyciela”. (Żylińska M 2013, s.24)
Zatem najefektywniejszy system nauczania, to taki, który, uwzględniając biologiczne uwarunkowania, bazuje na wrodzonych zdolnościach i predyspozycjach. (Żylińska M 2013, s.40)
I tu dochodzimy do roli środowiska w jakim wychowuje się i naucza dzieci.
W tradycyjnych przedszkolach i szkołach dominują grupy jednolite wiekowo, dzieci uczą się w tym samym czasie tych samych treści, pomoce dydaktyczne służą głównie nauczycielowi, wybrane sytuacje edukacyjne stymulują samodzielność dziecka. Zgoła inne warunki panują w placówkach montessoriańskich, gdzie zróżnicowane wiekowo grupy dzieci rozwijają swoje predyspozycje w specjalnie „przygotowanym otoczeniu”, wyposażonym w materiał rozwojowy. Dzieci tu uczą się zgodnie ze swoimi zainteresowaniami, potrzebami i możliwościami w ciągu całego dnia, samodzielnie odkrywając świat i nabywając różne umiejętności.
- Miłość do działania i niezależność.
W wychowaniu opartym na koncepcji pedagogicznej Marii Montessori rola przygotowanego otoczenia i nauczyciela ma charakter pośredni, ponieważ jest ono tu rozumiane jako „wspierające towarzyszenie dziecku na jego drodze ku sobie samemu” (Berg H. K. 2007, s. 34). Pierwszoplanowego znaczenia nabiera tu aktywność własna dzieci, dążenie do samodzielności, którą najpełniej wyraża prośba dziecka do nauczyciela: „Pomóż mi zrobić to samodzielnie”.
Według Jean Piaget „Wszystko to, co robimy dla lub za ucznia, pozbawia go możliwości zrobienia tego samemu”. Swobodny wybór materiału rozwojowego, czasu i miejsca pracy przez dziecko wzmacnia jego ciekawość poznawczą i aktywność oraz uniezależnienie od pomocy dorosłych. Tak przygotowane otoczenie nie wywiera na dziecko presji i tym samym nie hamuje jego rozwoju. Motywuje je do działań, rozwija zainteresowania i zaspokaja potrzeby rozwojowe. Nie bez znaczenia są tu dobre relacje między nauczycielem a dzieckiem i innymi dziećmi w grupie oraz poczucie bezpieczeństwa. Dzieciom tak naprawdę nie są potrzebne jakieś lepsze czy nowsze metody, tylko ludzie, którzy otwarci są na zmiany.
„Stymulowanie dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym nie jest sprawą trudną. Nauczyciel dostaje od każdego malucha ogromny kredyt zaufania. Dzieci są w stanie zrobić wiele dla „swojej pani”. Doceniając to, co już zrobiły i odpowiednio je zachęcając, można uczyć je wytrwałości i konsekwencji w działaniu” (Żylińska M 2013, s. 60). Ważny jest również dobór treści nauczania, aby dzieci mogły zajmować się tym, co je interesuje i zachwycać się otaczającym światem.
Co sprawia zatem, że pedagogika Montessori pozwala dzieciom, a potem dorosłym absolwentom szkół Montessori zyskiwać lepszą orientację w życiu? Danie dziecku konkretu do ręki – to klarowny układ i struktura materiału rozwojowego (zmaterializowana abstrakcja) oraz kryjąca się za nim filozofia, pozwalająca doświadczyć dziecku siebie jako integralnej części większej całości. Zamiast uczyć dziecka szczegółów pozwalamy mu doświadczać świata widzialnego i niewidzialnego jako całości (Kaul C. D. 2005).
- Od ćwiczeń praktycznych dnia codziennego do wychowania kosmicznego.
Maria Montessori twierdziła, że integracja ciała, psyche i ducha, czyli budowa osobowości dziecka dokonuje się przez ruch. Dzieci kochają ruch i sensowne zajęcia. Opracowała tzw. ćwiczenia codziennego dnia, których głównym zadaniem jest przygotowanie ciała do podejmowania aktywności wewnętrznej. Przybory do ćwiczeń z życia codziennego muszą odpowiadać zapotrzebowaniom poprzez piękną formę, kolor, wielkość dostosowana do rączki dziecka i utrzymane w czystości. Dzieci lubią te ćwiczenia, ponieważ łączą się one z codziennymi czynnościami domowymi takimi jak obchodzenie się z wodą, otwieranie i zamykanie, zapinanie i zawiązywanie, noszenie, cięcie itd.
Dla dzieci najmłodszych ćwiczenia te są celem samym sobie fascynuje je sama czynność wycierania czy przelewania, bez planowania rezultatu czy zainteresowania skutkiem pracy. Nieco później dzieci zwracają już uwagę na dokładność i kompletność samego działania. Następnym etapem jest dostrzeganie przez dzieci skutku działania, zwracają one uwagę na porządek w otoczeniu i rozumieją, że jest on wynikiem pracy. W ten sposób nabyte umiejętności przenoszą na swoje otoczenie oraz do życia społecznego.
Ruch i aktywność stanowią integralną cechę dzieciństwa. W klasach Montessori docenia się i nadaje wartość potrzebie aktywności intelektualnej, emocjonalnej i praktycznej poprzez zasadę wolnego wyboru pracy (rodzaju aktywności), miejsca i czasu. Rola dorosłego polega tu na umożliwieniu dzieciom tej aktywności oraz powstrzymywania się od nadmiernej pomocy, a także uważnej obserwacji sterowanej współczującą miłością:
„Człowiek, który nie kocha, dostrzega u innych jedynie błędy (…). Tylko ten, kto kocha jest prawdziwie widzącym i tylko on może dostrzec i zrozumieć delikatne objawienie dziecka i tylko przed nim dziecko będzie w stanie pokazać swą prawdziwą naturę” (Holtstiege za Berg H. K. 2007, s. 39).
Aby umożliwić dziecku odkrywanie swoich niepowtarzalnych możliwości i szans należy umożliwić mu samodzielne wypracowanie podstawowych zasad odkrywania i dalszego przekazywania wartości. Pedagogika Montessori stwarza możliwość doświadczania własnej osoby jako istoty wartościowej.
Z chrześcijańskiego punktu widzenia celem życia ludzkiego jest jego świętość. I tu można mówić o paradygmatycznym charakterze miłości. Człowiek sam w sobie jest wartością i spotyka na swej drodze inne wartości osobach ludzkich. Miłość jako cnota jest afirmacją drugiej osoby i tworzy się w woli. Przeżywanie miłości jako aktu woli prowadzi do odpowiedzialności za drugiego człowieka. Zatem miłość polega na zaangażowaniu wolności.
Miłość jest wypadkową prawdy, dobra i wolności. Może być rzeczywista, gdy bazuje na prawdzie, zwłaszcza na prawdzie o dobru, i gdy urzeczywistnia się w wolności.
W pedagogice Montessori nauka i wartości, poprzez życie wartościami w produktywny sposób łączy ona ze sobą antropologię, etykę i myślenie ekologiczne. „Jeśli dzieci dorastają samodzielnie i same są w stanie tego doświadczyć, rodzi się w nich wewnętrzna dyscyplina, której najwyraźniejsza konsekwencję możemy porównać z tym, co określilibyśmy jako „szacunek wobec pracy oraz poszanowania praw innych” (…) Wynikiem takiej pracy nie jest „izolacja moralna”, wręcz przeciwnie. Z tej pracy rodzi się wśród dzieci wzajemny szacunek, serdeczność – uczucia, które łączą ludzi, zamiast ich dzielić.” (Berg H. K. 2007 s. 81 za Montessori M.)
Maria Montessori wszystkie wartości, które wypracowała z dziećmi zintegrowała w Wychowaniu Kosmicznym. Używała pojęcia „kosmiczne wykształcenie” aby określić tę wiedzę, którą musimy przekazać dzieciom – o kosmicznym planie, o rozwoju człowieka i jego miejscu we wszechświecie.
Wyraz „kosmos” pochodzi z języka greckiego i oznacza porządek, ład. W antycznej filozofii greckiej używano go, aby nazwać porządek w świecie ujmowanym jako całość. Wychowanie Kosmiczne – to miejsce człowieka w tym ładzie oraz określenie jego zadań.
Gdy dziecko przychodzi na świat to „przygotowane otoczenie” daje mu szansę rozwoju. Porządek, ład zewnętrzny jaki dziecko ma wokół siebie pozwala mu budować swój własny porządek wewnętrzny. W takim uporządkowanym otoczeniu dziecku łatwiej jest się orientować. I gdy zdobędzie ono tę orientację, to czuje się pewnie i ma oparcie w otaczającym świecie. Z kolei, gdy ma się pewność i oparcie to czuje się błogość, wyciszenie i zaufanie. To zaufanie do otoczenia powoduje, że dziecko ma zaufanie do siebie samego, jest odpowiedzialne za siebie i samodzielne.
Pokój na świecie i ekologia – to kolejne dwie sprawy, które poruszyła Montessori, dając tym samym już z goła osiemdziesiąt lat temu pedagogiczną odpowiedź na ekologiczne wyzwania teraźniejszości.
Montessori miała tu na myśli to, że człowiekowi dany jest spójny i wspaniały porządek istnienia: kosmos, a jednocześnie człowiek ma jakieś szczególne zadanie w tym świecie.
Człowiek jako jedyna istota rozumna żyjąca ma możliwość świadomego wkraczania i ingerowania w ten kosmiczny porządek. I to dlatego właśnie na nim spoczywa obowiązek zachowania równowagi w świecie, a także zadanie upiększania, rozwijania i poprawiania go tak, aby kosmos nie przerodził się w chaos.
Zyskać orientację – wizja wychowania do kultury życia, prawdy i miłości.
Ralf Girg z Niemiec podczas XIV Kongresu Montessori Europa w Budapeszcie przedstawił warunki jakie współcześnie należy spełnić, aby można było mówić o autentycznym działaniu montessoriańskim na rzecz rozwoju. Wymienił min.:
- Prawdziwa Montessori istnieje, jeżeli jesteśmy głęboko poruszeni naszym działaniem pedagogicznym.
- Prawdziwa Montessori ma miejsce, gdy jesteśmy w stanie opowiadać o rozwoju osobowości i wzroście poczucia tożsamości.
- W Montessori dzieci uczą się rozumieć wzajemne powiązania zjawisk kosmicznych.
- Autentyczna Montessori jest nauczaniem szkolnym i nauczanie alternatywnym (deschooling – odszkolnieniem) jednocześnie. To jest nauka w życiu poprzez życie.
- Autentyczna Montessori szanuje uniwersalną, niepowtarzalną osobowość każdego dziecka z jego wewnętrznymi siłami samoorganizacji.
- Dla Marii Montessori zjawisko miłości jest wewnętrznym źródłem dziecka i najsilniejszą energią w kosmicznym życiu oraz edukacji holistycznej.
- Autentyczna Montessori stawia wyzwanie kreatywności nowemu nauczycielowi. Pedagogika Montessori w praktyce jest zróżnicowana i kolorowa.
- Montessori postrzegała istotę ludzką jako indywiduum, osobowość, której nie da się podzielić na oddzielne części w celu zbadania. Wszyscy nauczyciele i wychowawcy powinni starać się pomóc indywidualnościom rozwinąć ich wewnętrzny potencjał i wyjątkowe talenty, ponieważ to oni będą twórcami przyszłego świata. (Girg R., 2013)
Młodzi ludzie, którzy doświadczyli zrozumienia i odpowiedniej stymulacji w poprzednich okresach życia, mają dobry kontakt ze społeczeństwem i z samym sobą. Wkraczają w życie z bagażem pozytywnych doświadczeń, które pomimo napotykanych trudności w sposób odpowiedzialny próbują rozwiązać. Natomiast „nowy nauczyciel podąża swoją własną autentyczna ścieżką wspierany przez pedagogikę Montessori oraz prowadzony przez własny, otwarty umysł. Każda sytuacja edukacyjna jest postrzegana jako dynamiczne zjawisko kosmiczne z udziałem dzieci i nauczyciela.
Kultura działa integralnie łącząc otwartość umysłu, stałe uczenie się, płynny dialog, intuicyjne działanie, akceptacje i nieosądzanie, koncentrację, intuicyjną percepcje oraz rozkwitanie. Integrowanie kultury daje swobodę autentycznego i prawdziwego działania. Według Girga: nowi nauczyciele i zespoły w instytucjach edukacyjnych korzystają z podstaw i przekształceń pedagogiki Marii Montessori na swój własny, wyjątkowy sposób, opracowując własne kosmiczne zadania działają autentycznie i prawdziwie.
Bibliografia
- Berg H. K. (2007), Maria Montessori – poszukiwanie życia razem z dziećmi, Kielce, Wydawnictwo JEDNOŚĆ.
- Girg R. (2013), Authentic and true action? – Timelles Montessori Essentials Within and Beyond, niepublikowany wykład, Budapeszt, IV Congress Montessori Europe.
- Żylińska M. (2013), Neurodydaktyka. Nauczanie i uczenie się przyjazne mózgowi, Toruń, Wydawnictwo Naukowe UMK.
- Lubelski Oddział Polskiego Stowarzyszenia Montessori, Deklaracja z Lund http://www.psmontessori.lublin.pl/ – aktualna w dniu 04.01.2015